w

Zarabianie podczas urlopu macierzyńskiego – co musisz wiedzieć?

Zarabianie podczas urlopu macierzyńskiego jest możliwe i legalne z punktu widzenia prawa, nawet jeśli pobierasz zasiłek macierzyński. Jest jednak kilka warunków i opcji, o których warto wiedzieć. Zobacz, co musisz wiedzieć w tej kwestii.

Czy można zarabiać podczas urlopu macierzyńskiego?

Pierwszym i najważniejszym mitem, jaki krąży na temat zarabiania podczas urlopu macierzyńskiego, jest informacja, że to niemożliwe. Prawda okazuje się nieco inna – możemy pracować, będąc na takim urlopie w co najmniej dwóch przypadkach: jeśli źródłem zarobków są dodatkowe zlecenia lub pracujemy na umowę o dzieło. Wówczas zarobki te nie mają też wpływu także na wysokość zasiłku. Dotyczy to zarówno urlopu w zakresie podstawowym, jak i dodatkowym, oraz posiadania działalności gospodarczej. Te same zasady obowiązują także ojców.

Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku rodziców, którzy na urlopie macierzyńskim zdecydowali się podjąć pracę u pracodawcy np. na pół etatu. Takie sytuacje reguluje prawo, mówiąc o tym, iż wysokość zasiłku wówczas zmniejsza się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy. A co w przypadku, gdy prowadzimy działalność gospodarczą i pobieramy zasiłek, a jednocześnie chcemy podpisać umowę o pracę? W takim przypadku wymiar wykonywanej pracy nie ma wpływu na kwotę zasiłku. Tak samo wygląda sytuacja odwrotna – gdy jesteśmy na urlopie, a źródłem dodatkowych zarobków są dochody z działalności gospodarczej.

Jaką pracę można podjąć? Fakty i mity

To, w jaki sposób chcesz zarabiać podczas urlopu macierzyńskiego, zależy głównie od twoich zainteresowań, chęci i umiejętności szukania lub wystawiania ofert. Niektórzy wychowują dzieci znajomych podczas ich pracy wspólnie z własnymi, inni piszą blogi czy robią rękodzieła i sprzedają je. Zanim cokolwiek zaczniesz robić, nie przestrasz się krążących po sieci mitów na temat pracy zarobkowej na urlopie macierzyńskim.

Oto kilka mitów:

  • praca przez internet polega głównie na klikaniu w reklamy – nie jest to prawda, chociaż faktycznie często ma się z tego niewielkie pieniądze. Przez internet możemy zarabiać w bardzo wielu formach, a jedyną zasadą jest wystrzeganie się podejrzanych ogłoszeń;
  • nie można pracować mając małe dziecko – można, a to wyrażenie jest zazwyczaj łatwą wymówką dla wielu matek. Owszem, dziecko jest absorbujące, ale ma regularne, długie fazy snu, w których można zaplanować pracę lub połączyć ją nawet z wychowywaniem dziecka (np. pisząc bloga);
  • praca z domu wymaga założenia własnej działalności – nie jest to prawda. Bardzo wiele ofert dotyczy zleceń na umowę o dzieło, a jeśli nie ma tego w opisie, zawsze możemy o to dopytać. Zleceniodawcy chętnie przystają na taki wariant, a ty nie tracisz części zasiłku;
  • praca z domu wymaga specjalistycznych umiejętności – w rzeczywistości często jest właśnie na odwrót. Od osób pracujących z domu często wymaga się w miarę prostych czynności lub instruuje się je, by nauczyły się czegoś nowego.

Szybka gotówka w przypadku kłopotów

Są jednak momenty, w których po prostu nie możemy podejmować pracy z domu podczas urlopu macierzyńskiego. Czasami nawet zdarza się, że kobiety tracą źródło utrzymania, gdy zachodzą w ciążę i nie są finansowo przygotowane na jego przyjście na świat lub po prostu wydatki na małe dziecko okazują się zbyt duże. W każdej z takich sytuacji wyjściem może być szybka pożyczka przez internet. Jej podstawową zaletą jest błyskawiczna decyzja kredytowa w pełni bezpieczna obsługa online. Coraz więcej pożyczkodawców oferuje takie usługi, ale w przypadku finansowych decyzji warto korzystać z zaufanych źródeł, jak np. zaplo.pl, jeden z bardziej rozpoznawalnych podmiotów tego typu na rynku. Staraj się więc wybierać znane i sprawdzone na rynku firmy oferujące szybkie pożyczki online, które mają pozytywną opinię wśród swoich klientów.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    jak się pozbyć cellulitu

    Jak pozbyć się cellulitu?

    Skuteczna promocja lokalnego biznesu