Jak zasada „najpierw płać sobie” pomoże Ci szybko zwiększyć oszczędności?

Zasada oszczędzania, którą stosuje większość osób, jest prosta – po spisaniu wydatków, ustalają budżet dla każdej kategorii. Pod koniec miesiąca zaoszczędzone pieniądze wpłacają natomiast na konto oszczędnościowe. Być może ty Też też stosujesz tę zasadę. Czy to powód do dumy? Tak, bo uczysz się zarządzać pieniędzmi. Jeśli konsekwentnie trzymasz się ustalonego planu, jesteś na dobrej drodze. Nie znaczy jednak, że to najlepszy sposób na zarządzanie budżetem. Eksperci od oszczędzania pieniędzy radzą, by swoimi wydatkami gospodarować w zupełnie innej kolejności. Wszystko zgodnie z zasadą „najpierw płać sobie”.

Na czym polega zasada najpierw płać sobie?

Taka nazwa może niewiele Ci mówić. Po angielsku „paying yourself first” w Polsce tłumaczone jest na rożne sposoby. Zasada „najpierw płac sobie” czy jak kto woli „zapłać sobie najpierw” oczywiście mimo nazwy nie zakłada wypłacania sobie jakiejkolwiek pensji. Skupia się natomiast na przyjęciu zupełnie innej strategii oszczędzania. Być może masz ustaloną konkretną kwotę, którą co miesiąc wpłacasz na konto, odkładając na emeryturę, urlop czy tworząc poduszkę finansową. Jeśli tak, na pewno nieraz zdarzyło Ci się ostatecznie przelewać mniejszą sumę ze względu na dodatkowe wydatki.

Zasada najpierw płać sobie zakłada odwrócenie tej tendencji. Zanim zaczniesz płacić jakiekolwiek rachunki, robić zakupy spożywcze czy tankować samochód, spłać siebie, a właściwie swoje oszczędności. Traktuj je jak kolejny rachunek do zapłacenia, z którego nie możesz zrezygnować. Co więcej – niech będzie to najważniejszy ze wszystkich rachunków, który musi być płacony jako pierwszy.

Po co płacić najpierw sobie?

Z oszczędzaniem kwoty, która „zostaje” jest ten duży problem, że w ten sposób wpłaty na konto oszczędnościowe traktujesz jak ostateczność. Zanim podejść do sprawy jak do ważnej inwestycji (a przecież właśnie taką inwestycją jest dom, wyjazd Twojego dziecka na studia czy wyższa emerytura), stawiasz je na samym końcu listy priorytetów. W ten sposób znacznie zmniejszasz szansę na to, że rzeczywiście zaoszczędzisz potrzebną kwotę. Przyjęcie innej strategii pozwala natomiast zupełnie zmienić proces budżetowania i wydawania pieniędzy. A przecież jakby się nad tym zastanowić, to właśnie gromadzenie funduszy na Twoje duże życiowe cele czy dbanie o spokojną przyszłość powinno mieć dla Ciebie większe znaczenie niż jakiekolwiek inne wydatki.

Przestań myśleć, zacznij działać

To wszystko dobrze brzmi, ale teraz pewnie zastanawiasz się, jak to zadziała w praktyce. Co jeśli dokonasz wpłaty na konto oszczędnościowe, a potem zabraknie Ci pieniędzy, by zapłacić rachunki? Jeśli żyjesz od wypłaty do wypłaty, na pewno sądzisz, że nie masz możliwości regularnego oszczędzania tej samej kwoty. Wbrew pozorom właśnie wtedy może być jednak najlepszy czas, by wdrożyć zasadę najpierw płać sobie. W takiej sytuacji jesteś bowiem zmuszona w inny sposób spojrzeć na priorytety i sposób płacenia rachunków. Masz lepszą motywację niż kiedykolwiek, by zmienić zarządzanie rodzinnym budżetem i wyciąć niepotrzebne wydatki, które pochłaniają Twoje pieniądze. Pamiętaj też, że możesz zacząć od małej kwoty, którą będziesz stopniowo zwiększać. Bardziej liczy się konsekwencja i wyrobienie odpowiednich nawyków, które z czasem zaczną procentować niż ambitny początek. Zobaczysz, że wraz z postępem czasu zaczniesz przelewać na konto coraz więcej, bo zacznie Ci to sprawiać satysfakcję i będziesz chciała pomnażać swoje oszczędności.

Ta sama zasada obowiązuje nie tylko w przypadku małego budżetu, ale także, gdy masz dług do spłacenia. W takiej sytuacji nadal możesz najpierw wpłacać pieniądze na konto oszczędnościowe i powinnaś to robić. Pamiętaj, że jeżeli oszczędzanie nie będzie Twoim priorytetem, zawsze znajdzie się coś ważniejszego. Jeśli nawet spłacisz już kredyt, możesz zaciągnąć nowy albo pojawią się duże niespodziewane wydatki – i tak może to przeciągać się w nieskończoność. Nie czekaj więc, tylko zadbaj o wdrożenie zasady płacenia oszczędności już teraz. Jeśli do tej pory nie udawało Ci się odkładać oszczędności, na początek potrzebujesz prostych kroków. Uczyń oszczędzanie jak najmniej bezbolesnym. Zmień je w nawyk tak, by nie było wyzwaniem, ale przychodziło Ci z łatwością. Możesz na przykład otworzyć konto oszczędnościowe i skonfigurować automatyczne płatności w dniu wypłaty. Dzięki temu pieniądze będą znikać z Twojego konta i zwiększać budżet emerytalny czy poduszkę finansową nim to zauważysz.