Ponieważ rynek energetyczny stał się otwarty dla firm, często dostajemy oferty firm, które na pierwszy rzut oka wydają się atrakcyjne. Wiele osób waha się, czy zmienić swojego sprzedawcę prądu. Ich obawy są związane przede wszystkim z ewentualnymi komplikacjami formalnymi, a także nieuczciwymi sprzedawcami energii.
1. Za co płacimy?
Na samym początku warto przyjrzeć się obecnie otrzymywanej fakturze. Najważniejsze informacje to te dotyczące obecnego zużycia prądu. Ale istotną rolę odgrywają również opłaty związane z dystrybucją np. stawka opłaty przejściowej.
Wracając jednak do energii czynnej to pobrany prąd liczony jest w kilowatogodzinach (kWh) i za każdą jednostkę jest pobierana opłata. Dla gospodarstw domowych przeznaczone są dwie podstawowe taryfy:
- G11 – stała cena prądu o każdej godzinie;
- G12 – najczęściej tańszy prąd jest między 13.00-15.00 i 22.00-6.00, w pozostałych godzinach droższy.
Warto zatem przyjrzeć się temu, w jakich godzinach pobieramy najwięcej prądu i czy ewentualnie nie możemy tego zmodyfikować. Nie powinno to być jednak dla nas uciążliwe, zmiana taryfy nie powinna obniżać komfortu życia.
Gdy już wiemy jaka taryfa będzie dla nas najlepsza, to należy zacząć rozglądać się za atrakcyjną ofertą. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na cenę prądu za kWh. Koniecznie trzeba ją porównać z ofertami konkurencji, ale o tym już w kolejnym punkcie.
2. Cena konkurencji
Kiedy już wiemy, za co dokładnie płacimy, to warto wtedy zajrzeć do oferty konkurencji. To co każdego klienta będzie interesowało najbardziej, to proponowana cena za kWh. Im niższa, tym zmiana sprzedawcy energii będzie korzystniejsza.
A jakie to mogą być korzyści? Wszystko zależy od zużycia prądu. Najlepiej na zmianie wyjdą osoby, które pobierają z sieci dużo energii, ponieważ ich oszczędności mogą wynieść nawet kilkaset złotych rocznie. Osoby mieszkające samotnie lub mające energooszczędne sprzęty mogą oczekiwać, że ich wydatki na prąd spadną o około 100 złotych rocznie.
Ilość sprzedawców na rynku zależy od lokalizacji, ale jest ich coraz więcej, więc znalezienie optymalnej oferty nie jest łatwe. Dzieki porównywarce cen prądu enerad.pl, w kilka chwil, możecie sprawdzić, jaki macie wybór oraz ceny konkurencji.
3. Inne opłaty
To, za co jeszcze możemy zapłacić, to na przykład abonament. By zachęcić potencjalnych klientów, wiele firm proponuje jeszcze usługi dodatkowe. Należą do nich pomoc fachowca- serwisanta w razie awarii sprzętu AGD. Możliwe jest również skorzystanie z usług hydraulika lub elektryka.
Inna kwestią są kary umowne – wielu sprzedawców próbuje chronić się przed ewentualnym odpływem klientów w ten sposób. Dlatego warto zawczasu sprawdzić, czy wypowiedzenie umowy będzie wiązało się z jakimiś dodatkowymi kosztami finansowymi.
Trzeba mieć także na uwadze, że niektóre opcje np. gwarancja stałej ceny podczas trwania umowy, mogą wiązać się również z pewnymi opłatami. Na szczęście tylko niewielki odsetek sprzedawców dolicza takie opłaty.
4. Warunki umowy
Elementem, któremu należy poświęcić chwilę uwagi, są szczegółowe zapisy umowy. Wspomnieliśmy już o pomocy fachowca – warto sprawdzić, jakich sytuacjach ta pomoc jest bezpłatna.
Sprzedawcy kuszą nas również różnymi promocjami. A co jeśli korzystna oferta obowiązuje tylko przez jakiś czas, a potem stawki idą w górę? Takie szczegóły znajdziecie właśnie w zapisach warunków umowy.
5. Opinie o firmie
Doświadczenia innych z danym sprzedawcą mogą być dla nas przestrogą lub motywacją do zmian. Czy firma w uczciwy sposób traktuje klientów? Jaki jest standard obsługi? Czy wywiązuje się z warunków umowy?
Należy poszukać tych informacji. Warto również zagłębić się w temat dotyczący procedury zmiany sprzedawcy energii – poczytać można np. .
Cały czas klienci powinni mieć świadomość, że to sprzedawcy prądu są dla nich, a nie odwrotnie. Liberalizacja rynku energii otworzyła naprawdę wiele możliwości. Stratą (zwłaszcza dla własnego komfortu i portfela) byłoby z nich nie skorzystać.
Originally posted 2017-02-28 10:37:24.