Jak poczuć się seksowną i dlaczego to nie wygląd odgrywa tu kluczową rolę?

Jak poczuć się seksowną? – to pytanie, które zadaje sobie wiele kobiet. Niejedna z nas na co dzień czuje się nieatrakcyjna i szuka sposobów, dzięki którym stanie się pewna siebie, a przy tym zacznie podobać się sobie i innym. Takiej jasnej instrukcji wprawdzie nie ma, ale na pewno istnieje kilka rzeczy, które możesz dla siebie zrobić, by poczuć się pod tym względem lepiej.

Co to znaczy „seksownie”?

Zacznijmy od tego, że „bycie seksowną” kojarzy się często przede wszystkim z idealną figurą, starannym makijażem, ułożoną fryzurą i podkreślającym atuty ubraniem. Nie musisz jednak wyglądać jak modelka, by inni uważali Cię za seksowną. Tak samo jak wygląd żywcem wyjęty z katalogów wcale nie gwarantuje świetnego samopoczucia. Seksapil płynie przede wszystkim z wnętrza!

Zainwestuj w siebie

Ten podpunkt może pozornie przeczyć wcześniejszym zapewnieniom, że seksapil to coś więcej niż wygląd. Prawda jest jednak taka, że żeby czuć się seksownie, musisz o siebie dbać. I wcale nie chodzi tu koniecznie o staranny makijaż, malowanie paznokci i poświęcanie godzin na układanie fryzury. „Dbanie o siebie” to szersze pojęcie.

Rzeczywiście tego rodzaju odczucia może Ci zapewnić wizyta u fryzjera lub manikiurzystki. Równie dobrze jednak zadbać o siebie możesz, robiąc sobie wolny wieczór, pozwalając sobie na zakup sukienki, która Ci się podoba, bez poczucia, że marnujesz pieniądze. Inwestując w siebie, umacniasz poczucie, że naprawdę zasługujesz na to, by się o siebie zatroszczyć. A to już pierwszy krok w stronę większej pewności siebie i większego seksapilu.

Znajdź hobby

Naprawdę seksowne kobiety to nie te, które tylko rewelacyjnie wyglądają, ale przede wszystkim takie, które mają coś do powiedzenia, znalazły swoją pasję albo konkretne cele, do których konsekwentnie dążą.

Jeśli zastanawiasz się, jak poczuć się seksowną, jednym z takich mniej oczywistych, ale bardzo ważnych kroków będzie znalezienie czegoś, co sprawia Ci przyjemność. To nie musi być od razu gra na pianinie czy lekcje śpiewu. Równie dobrze możesz się spełniać na ściance wspinaczkowej, zapisać się do klubu książki albo uczestniczyć w lokalnych spotkaniach dla przedsiębiorczych kobiet.

Dzięki temu nie tylko będziesz mieć coś, co sprawi Ci wiele radości, ale przy okazji zyskasz szansę na poznanie wielu nowych ludzi i wzmocnienie poczucia własnej wartości.

Zwracaj uwagę na treści, które konsumujesz

W telewizji i social media króluje jeden konkretny kanon seksownych kobiet. To zwykle młode, atrakcyjne dziewczyny ustawione w odpowiedni sposób i często jeszcze dodatkowo „ulepszone” przy pomocy filtrów czy obróbki graficznej. Nic więc dziwnego, że patrząc na takie obrazy możesz czuć się nieatrakcyjnie.

Pamiętaj jednak, że masz kontrolę nad tym, jakie treści konsumujesz. Jeśli obserwujesz konta na Instagramie, zastanów się, które z nich wprawiają Cię w zły nastrój. Gdy jakaś twórczyni sprawia, że Twoje poczucie wartości i atrakcyjności szybuje w dół, przestań ją obserwować. Dodaj za to konta, które promują naturalność i skupianie się na innych kwestiach niż sam wygląd. Zdziwisz się, jak wiele może zmienić się w Twoim podejściu do seksowności już dzięki tej jednej rzeczy.

Ruszaj się!

Na wstępie trzeba zaznaczyć – nie chodzi o ruch, który ma służyć tylko spaleniu kalorii. Jeśli stosujesz takie podejście, to prawdopodobnie i tak nie będziesz zadowolona ze swojego ciała, niezależnie od efektów, jakie osiągniesz.

Regularna aktywność fizyczna sprzyja natomiast wydzielaniu endorfin, a tym samym ma pozytywny wpływ na Twoje samopoczucie. Mając sprawne ciało, czujesz się też lepiej ze sobą, bo wiesz, że dbasz o siebie i że na to zasługujesz. Przy okazji zmienia się Twoja postawa, sylwetka i możliwości Twojego ciała. Właśnie dlatego aktywny tryb życia również może sprawić, że poczujesz się sexy.

Ustal, czego pragniesz

Jasno wyznaczone cele, wyraźne granice i świadomość swoich mocnych stron to doskonały krok w stronę większego poczucia własnej wartości. A chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że pewna siebie kobieta to też kobieta, która sprawia wrażenie bardziej seksownej.

Zauważ, że to, co przyciąga ludzi, to wcale nie sam wygląd. Jest wiele naprawdę pięknych, a jednocześnie nieśmiałych dziewczyn, które wcale nie cieszą się wielkim zainteresowaniem. W kontraście do nich znajdzie się natomiast wiele tych, którym daleko wyglądem do piękności z katalogów, za to swoją postawą, stanowczością i pewnością siebie sprawiają, że trudno oderwać od nich wzrok i po prostu chce się przebywać w pobliżu. Ustalając, czego pragniesz, mając swoje zasady i oczekiwania, możesz przybliżyć się właśnie do takich kobiet.

Sięgaj po ubrania, w których czujesz się komfortowo

Być może masz w szafie takie ciuchy, w których rzeczywiście wyglądasz świetnie, ale przy okazji okupujesz to dużym cierpieniem. Spodnie, które wyszczuplają nogi, ale niemiłosiernie uciskają Ci brzuch i marzysz tylko, by je zdjąć. Wysokie buty, które sprawiają, że musisz skupiać się na każdym kroku. Sukienka, w której cały czas wciągasz brzuch i ciągle martwisz się, czy za bardzo nie odstaje. Czy to wszystko brzmi znajomo?

Nie chodzi o to, żeby tak poświęcać się dla wyglądu. Przy takim podejściu karzesz się za każdą, najmniejszą wadę. Te ubrania może i sprawiają, że Twoja figura wygląda pięknie, ale nie idzie to w parze z samopoczuciem. Gdy myślisz tylko o tym, jak cisną Cię spodnie albo o trzymaniu wciągniętego brzucha, skupiasz się na wadach i wcale nie czujesz się pewniejsza siebie. A jak już wiadomo, to przede wszystkim od wnętrza zależy bycie seksowną.

Wybierz więc takie ubrania, w których czujesz się dobrze i to nie tylko pod względem wizualnym, ale także pod względem komfortu.

Zaprzyjaźnij się ze swoim ciałem

A skoro już mowa o ciele, to warto podejść do niego z empatią. Nie skupiaj się tylko na odstającym brzuchu, za małym biuście, krzywym nosie czy wszystkim tym, co uważasz za mankamenty albo rzeczy odejmujące Ci seksowności.

Jeśli będziesz lubić swoje ciało, od razu staniesz się bardziej sexy! Wiadomo, łatwo jest tak mówić, ale wdrożenie tego w życie już nie należy do najprostszych zadań. Jeśli do tej pory stawałaś przed lustrem i widziałaś głównie to, co najchętniej byś zmieniła, wycięła czy wymazała z tego obrazu, spróbuj spojrzeć na siebie inaczej.

Skup się na rzeczach, które Ci się w sobie podobają. Bądź świadoma swoich atutów. Pamiętaj też o tym, że ciało nie służy tylko do tego, by dobrze wyglądać. Dzięki niemu każdego dnia jesteś w stanie robić wiele niesamowitych rzeczy!

Możesz pewnych aspektów w sobie nie lubić i chcieć nad nimi pracować i to jest jak najbardziej w porządku! Tak samo przecież pracujesz nad swoimi wadami charakteru czy szkodliwymi nawykami. Podchodź jednak do tych zmian zawsze z wyrozumiałością oraz akceptacją i nie dopuszczaj do głosu wewnętrznego krytyka, który będzie wytykał wszystkie niedoskonałości i mówił Ci, że nie jesteś seksowna.

1. Cienkie i wypadające włosy? Sprawdź, jak o nie dbać!
2. Kobieca seksualność to nie powód do wstydu. Jak budować pewność siebie w tym obszarze?
3. Inwestowanie w siebie – czym jest i przykłady